W Ludziach siła – siła w Tobie

10 kwiecień 2018

Co daje nam napęd do działania? Co daje nam siłę, aby walczyć dalej? Aby się nie poddawać, aby osiągać coraz lepsze rezultaty, realizować coraz bardziej szalone marzenia? W ostatnich kilku dniach miałam kilka rozmów, które dały mi odpowiedź na powyższe pytania chociaż wcześniej wcale ich sobie nie zadawałam. Poniżej postaram się dać odpowiedź.

Zawsze byłam nastawiona na współpracę i na budowanie relacji z ludźmi. Nie wybrałam takiej drogi w pełni świadomie, po prostu od zawsze tak czułam. Jakoś tak zawsze wychodziło, że potrafiłam sprawić, żeby innym się trochę bardziej chciało niż zwykle. Już wiecie, że jestem liderem zespołu od wielu lat i moja praca polega na codziennej współpracy z ludźmi. Ba, powiem więcej …. nie miałabym pracy, gdyby nie ludzie z którymi współpracuję na co dzień, bo nie byłabym potrzebna:-)

Wróćmy zatem do tej mojej pierwszej myśli, czyli co nas nakręca do działania. Odpowiedź jest mega prosta: nakręcają nas ludzie, motywują nas ludzie, inspirują nas ludzie i ludzie dodają nam energii do tego, aby dalej nam się chciało. Ludzie, z którymi przebywamy na co dzień, z którymi współpracujemy, z którymi się przyjaźnimy, z którymi żartujemy,  z którymi również na co dzień wespół podejmujemy trudne tematy, czy wymagające zadania. Czy wokół Ciebie są takie osoby? Jestem pewna, że tak. To może być Twój mąż, żona, partner, przyjaciel, mama, dziecko, czy koledzy z pracy. Ja pozwolę sobie w tym miejscu zgłębić nieco bardziej temat ludzi z pracy.

11

W jakimkolwiek miejscu byśmy nie pracowali, zawsze powinniśmy mieć poczucie sensu. Poczucie, że wiemy po co robimy to co robimy. Ja bardzo mocno w to wierzę, dlatego zawsze staram się słuchać co do mnie mówią ludzie, jakie są ich obawy, jakie widzą wyzwania i jakie mają oczekiwania. Dzięki temu lepiej się poznajemy i rozumiemy, budujemy wzajemne relacje. No i o te wzajemne relacje tu chodzi, bo dobre relacje to podstawa. A jak wiadomo na dobrych fundamentach można zbudować bardzo wiele i nawet największe burze i huragany nie dadzą temu rady.

Wszyscy wiemy ile czasami burz i huraganów może przejść w ciągu jednego dnia w organizacji, w której pracujemy. Czy gdybyśmy byli zupełnie sobie obojętni, to walczyli byśmy z tymi przeciwnościami? Czy gdyby nam nie zależało, to w ogóle podjęlibyśmy jakieś działania? Ja jestem głęboko przekonana, że największą naszą siłą w tych cięższych chwilach jest zespół, który zbudowaliśmy. Mam na myśli zarówno zespół formalny jak również po prostu „paczkę” ludzi, z którymi współpracuje się nam najlepiej. Dlaczego tak jest? Co takiego tak działa? Czasem to jest świetna atmosfera tak po prostu, czasem to jest podobny poziom humoru, czasem swoboda wypowiedzi a czasem poczucie wsparcia.

Z własnego doświadczenia mogę powiedzieć tylko tyle, że w moich zespołach zawsze istotne jest to, abyśmy wszyscy dobrze się czuli w tym miejscu, w którym jesteśmy i ze sobą nawzajem. Kiedy tak jest to od razu chce się działać, chce się zrobić coś więcej, chce się współpracować, wymyślać, tworzyć, działać, inspirować, motywować, razem się śmiać, razem osiągać niemożliwe, razem świętować, razem płakać ze śmiechu, razem się wkurzać i co rano wracać, aby razem walczyć dalej.

Miałam dużo szczęścia, że trafiałam do tej pory tak dobrze, ale pamiętam, że to nie jest tylko kwestia szczęścia……bo o relacje trzeba dbać 🙂 … o każdą….czasem wystarczy dobre słowo …czasem nieco dłuższa rozmowa, …. ale warto….zawsze.

Pozdrawiam

Justa

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *